Zastosowanie miejscowej terapii zimnem
Bardzo popularną i rozpowszechnioną metodą w sporcie i rehabilitacji jest stosowanie zimnej lub negatywnej termoterapii. Obejmuje termoterapię ogólną, np. w postaci kriokomory, a następnie lokalną termoterapię negatywną. W poniższym artykule przyjrzymy się bliżej temu, jaki wpływ na organizm człowieka ma miejscowa aplikacja zimna, w jakich formach można ją stosować i kiedy jest to właściwe.
W służbie zdrowia najczęściej stosowaną formą miejscowej terapii zimnem jest aplikacja żelowego okładu chłodzącego. Stosowany jest w wielu placówkach służby zdrowia najczęściej w fazie pooperacyjnej, kiedy głównym celem jest złagodzenie bólu i zmniejszenie obrzęku. Stosowanie sprayów chłodzących jest bardzo popularne w sporcie. Spraye te są bardzo praktycznym elementem wyposażenia fizjoterapeuty sportowego. Mogę polecić spray chłodzący Spophy. Produkt charakteryzuje się wysoką skutecznością ze względu na bardzo niską temperaturę oddziaływania na tkanki. Aplikacja jest bardzo prosta i bezpieczna. Jest doskonałym pomocnikiem przy ostrych drobnych kontuzjach, może zmniejszyć ból sportowca i rozpocząć proces gojenia w kontuzjowanym miejscu. Jednak przed zastosowaniem należy wziąć pod uwagę alergię na zimno lub inną nietolerancję danej osoby.
Wpływ zimna na tkanki
W pierwszej fazie stosowania następuje wazokonstrykcja, czyli zwężenie naczyń krwionośnych i zmniejszenie ich przepuszczalności. W takim momencie do tkanek nie przedostaje się zbyt wiele toksyn, mediatorów stanu zapalnego i płynów, efekt jest w tym momencie przede wszystkim przeciwzapalny i przeciwobrzękowy. Zimno oddziałuje na zakończenia nerwowe w okolicy, znieczulając je i tym samym ograniczając przepływ sygnałów bólowych do ośrodkowego układu nerwowego. Uwalnia w okolicę endorfiny, które również tutaj działają przeciwbólowo. Dla pacjenta w ostrej fazie urazu efekt ten jest najbardziej znaczący z subiektywnego punktu widzenia. Dzięki tym efektom zimno może być stosowane jako środek miejscowo znieczulający podczas drobnych zabiegów chirurgicznych. W fazie drugiej dochodzi natomiast do wazodylatacji, czyli poszerzenia naczyń krwionośnych i zwiększenia ich przepuszczalności. Następuje przyspieszenie metabolizmu, dopływ składników odżywczych i tlenu i odwrotnie wypłukiwanie metabolitów. W tej fazie tkanki regenerują się.
Kiedy stosować miejscową terapię zimnem?
Podobnie jak w przypadku wielu innych metod, obowiązuje tutaj zasada indywidualnego podejścia. Niektóre osoby źle znoszą zimno, dla innych zimno jest wielką ulgą. Efekt chłodzenia zaleca się przede wszystkim w ostrych stadiach urazu lub we wczesnych stanach pooperacyjnych. W tym momencie zależy nam na zmniejszeniu obrzęku i drętwienia danego obszaru i tym samym wykorzystaniu efektów zwężania naczyń. Jednak w przypadku bólu przewlekłego wolelibyśmy raczej wspomóc swobodny dopływ i przepływ składników odżywczych do tkanek, dlatego w stanach ostrych zaleca się stosowanie zimna. W każdym przypadku stosowanie zimna nie powinno być ciągłe dla utrzymania efektu, ale z przerwami.
Technika Stretch and Spray
Chciałbym wspomnieć o specjalnej technice fizjoterapeutycznej Stretch and Spray. Jest to metoda terapii punktów spustowych w mięśniu. Polega na zaaplikowaniu chłodzącego sprayu na hipertoniczny mięsień, a następnie rozciągnięciu go do maksymalnej długości. Ogólny mechanizm działania metody Spray and Stretch polega na połączeniu działania chłodzącego sprayu i rozciągania mięśni. Chłodzący spray zmniejsza wrażliwość na ból w miejscu aplikacji oraz umożliwia głębsze i wygodniejsze rozciąganie mięśni. Rozciąganie mięśni pomaga następnie uwolnić napięcie mięśniowe i poprawić mobilność, co prowadzi do zmniejszenia bólu i poprawy funkcji dotkniętego obszaru. Jest to metoda niespecyficzna iw przeciwieństwie do np. terapii suchego igłowania punktów spustowych, metoda ta oddziałuje na wszystkie włókna mięśniowe. Uważam jednak, że przy odpowiedniej terapii ta metoda jest dobrym pomocnikiem w terapii zaburzeń równowagi mięśniowej.