Opinie o Nas

Diastaza i jej leczenie

Co to jest diastasis recti?

Już samo słowo diastaza wywołuje taki wieczny strach na wróble u kobiet, szczególnie po porodzie. Jest to oddzielenie mięśnia prostego brzucha, które w praktyce wygląda jak wgłębienie lub po uruchomieniu „wałek wypukły” na linii środkowej brzucha. Następuje oddzielenie dwóch części mięśnia i rozluźnienie włóknistego pasma, które je łączy. Istnieje kilka powodów, dla których może wystąpić diastaza. U kobiet bardzo często pojawia się w czasie ciąży i po jej zakończeniu, gdy na ścianę brzucha wywierany jest duży nacisk. Istnieje jednak szansa, że ​​w ciągu sześciu miesięcy rozstęp ulegnie samoistnej korekcie lub przy pomocy wykwalifikowanego fizjoterapeuty jego redukcja jest na dobrej drodze. Diastazę można czasami zaobserwować nawet u dzieci, począwszy od wieku noworodkowego. W tym przypadku często wystarczy odpowiednie obchodzenie się z dzieckiem lub delikatne ćwiczenia, a mięśnie brzucha zaczną angażować się tak, jak powinny.

Co powoduje diastazę?

Jednak nie tylko kobiety i dzieci muszą zmagać się z rozstępem, ponieważ zazwyczaj pojawia się on w wyniku nadmiernego przeciążenia i niewystarczającego zaangażowania/nadużycia mięśnia prostego brzucha. W tym przypadku przerwa może pojawić się właśnie podczas gorączkowego, długotrwałego wzmacniania skupionego wyłącznie na mięśniu prostym brzucha (przykładem ćwiczenia są klasyczne pompki). Ten rodzaj diastazy można zatem nazwać tzw. wytrenowanym. Nie można powiedzieć, że ćwiczenia ukierunkowane konkretnie na mięsień prosty brzucha są w zasadzie złe, należy jednak połączyć je z prawidłowym zaangażowaniem oddechu i układu stabilizacji, czyli także pozostałych, głębszych mięśni brzucha. Czynnikami przyczyniającymi się do powstawania diastazy są otyłość i uwarunkowania genetyczne.

Dlaczego w ogóle konieczne jest leczenie diastazy?

Diastaza nie tylko przeszkadza wielu osobom z estetycznego punktu widzenia, ale także nie przynosi korzyści naszemu organizmowi z funkcjonalnego punktu widzenia. Zależy to oczywiście od konkretnego rodzaju rozstępu i ogólnie od jego funkcjonalności lub niefunkcjonalności, co musi ocenić sam badający fizjoterapeuta. Ale generalnie odpowiednio zaangażowane mięśnie brzucha przyczyniają się do stabilizacji całego tułowia i ciała. Pracują z przeponą, dnem miednicy i mięśniami głębokich pleców. Nierzadko brak równowagi tej współpracującej jednostki w rozstępie powoduje bóle pleców lub problemy z dnem miednicy. Powikłaniami towarzyszącymi może być przepuklina. Dlatego zdecydowanie lepiej aktywnie walczyć z diastazą.

Jak leczy się diastazę?

Metodą pierwszego wyboru jest fizjoterapia, która koncentruje się na fizjologicznym zaangażowaniu układu głębokiej stabilizacji. Aktywacja mięśni skośnych brzucha i ich zaangażowanie w układ postawy pacjenta pozwala na zmniejszenie rozstępu. Idealnie także przy zastosowaniu szerokiej gamy pomocy takich jak overballe, piłki gimnastyczne, gumy treningowe. Ćwiczenie najlepiej rozpocząć w pozycji leżącej na plecach, następnie przechodzić do pozycji bardziej wymagających, stopniowo aż do pozycji stojącej.

Nie zapomnij o prawidłowym oddychaniu

Integralną częścią jest prawidłowy oddech, który zapewnia harmonię zaangażowania mięśni z przeponą. Oddech kierujemy przez nos w okolice miednicy, czyli „w okolice pasa majtek”. Metodą pomocniczą może być zastosowanie taśmy kinesio.